Aktualności wiecej
W sobotnie popłudnie kibice Pilchowic byli świadkiem zwycięstwa swoich ulubieńców.
Po pierwszej połowie w której zdecydowanie przeważali gospodarze, w drugiej odsłonie więcej okazji do wyrównania miało Społem.
Pierwsze minuty zbyt wielu emocji nie dostarczyły, dopiero w 29 minucie spotkania bramkę dla przeciwników, zdobył Andrzej Popek. Pierwszą (i w zasadzie jedyną groźną) akcję piłkarze Społem przeprowadzili w 41 minucie, starzał był jednak niecelny. Juz w następnej minucie po kontrataku przeciwników padła druga bramka dla Pilchowic którą zdobył Piotr Kwitek.
Kilka minut po rozpoczeciu drugiej połowy nasi zawodnicy mogli zdobyc pierwszą bramkę. W polu kaym niebezpiecznie szarzował Łukasz Pająk jednak piłka nie znalazła się w siatce. Dwa razy (65 i 66 minucie) przed zdobyciem bramki stanął Adam Wiśniewski. Jednak nie potrafil odrobić dwubramkowej straty, dopiero w 77 minucie po strzale z rzutu roznego i dobrym dośrodkowaniu piłkę w siatce umieścił Leszek Ozug.
Mamy nadzieje, ze juz za tydzień nasi piłkarze przerwa złą passe i zwycięzą !!